Dziś nasze małe przedszkolaki uczyły się rysować bałwana… niby proste, ale… ćwiczenia się przydają bo i rączki sprytniejsze i coraz lepsza płynność ruchów… A jak się coś nie uda to wystarczy spróbować jeszcze raz… aż wyjdzie nasz bałwanek – śnieżny panek.
W rysowaniu pomagał nam wierszyk:
Zrobię kulę, zrobię dwie
Skleję i trzymają się.
Trzecia kula to jest głowa
I figurka już gotowa.
Oczy – czarne plamki dwie,
Prosty nos, buzia w skos.
Rózga, czapka nieco krzywo
I gotowe nasze dziwo.